Fundacja dla Zwierząt ARGOS | www.argos.org.pl
![]() Znalazły się 73 psy z gminy Dobra?W lutym 2007 Prokuratura Rejonowa Szczecin-Zachód prowadziła postępowanie w sprawie 73 psów wyłapanych w 2006 r. przez "Animal Control" z gminy Dobra, na skutek zgłoszenia ich nieznanego losu przez Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami w Szczecinie. Odmówiła wszczęcia dochodzenia, gdyż w nieznanym losie zwierząt wyłapanych za publiczne pieniądze nie dopatrzyła się znamienia żadnego przestępstwa. Postanowienie o odmowie wszczęcia dochodzenia z dnia 05.03.2007 Prokuratura poczyniła jednak pewne ustalenia. Otóż psy wyłapywane przez Kossewskiego z Dobrej miały trafiać do:
To, że trafiły do schroniska w Szczecinie jest prawdopodobne o tyle, że Kossewski jest tam zatrudniony jako pracownik pogotowia. Jednak przyjęciu psów z Dobrej jednoznacznie zaprzeczyła kierownik schroniska (>>patrz wzmianka w protokole kotroli schroniska). Z drugiej strony, Powiatowy Lekarz Weterynarii pisze, że psy które pogryzły i przeszły obserwację w lecznicy, trafiają jednak do schroniska w Szczecinie. Co do drugiego miejsca, hotelu Kossewskiego w Węgorniku, nikt nie potwierdza istnienia takiego schroniska. Ani gmina Dobra, ani gmina Police, ani Powiatowy Lekarz Weterynarii, który pisze o dostarczeniu tych zwierząt do innego hotelu (Zbigniewa Kończaka w Sierakowie) – tyle, że ich tam faktycznie nie było. Podsumujmy urzędowe informacje:
Wizja lokalna Zadaliśmy sobie trud odszukania hotelu dla zwierząt w Węgorniku. Po przejechaniu pół kilometra leśną drogą za wieś, w malowniczym miejscu otwiera się duża, podmokła polana, pokryta bujnymi chwastami i porozrzucanymi tu i ówdzie śmieciami. Na nieogrodzonym terenie znajdują się resztki jakiejś pakamery a dalej stary kiosk.
![]() ![]() ![]() ![]() Mieszkańcy Węgornika i Tanowa znają tą działkę, ale nie widzieli Kossewskiego od dwóch lat. Przedtem czasem pojawiał się samochodem z napisem "Animal Control". Mówią, że w 2007 roku byli tu jacyś urzędnicy oglądać działkę, podobno szło o jakieś dotacje z Unii. Sołtys z Tanowa nigdy nie słyszał o żadnym schronisku ani hotelu w Węgorniku. Wie natomiast, że żona Kossewskiego łapie psy, tzn. może zabrać psa którego ktoś sam złapie. Ale trudno się ją o to doprosić.
| ||
|