Fundacja dla Zwierząt | www.argos.org.pl

Gazeta Wyborcza, 15.02.2005

Ewa Furtak

Powraca problem stanu schroniska dla zwierząt?

Warszawska Fundacja Azyl pod Psim Aniołem przygotowuje raport na temat sytuacji w polskich schroniskach. Działacze fundacji tłumaczą, że powraca instytucja hycla. Coraz częściej dochodzi do zabijania zwierząt za pieniądze, również w schroniskach.

- Niestety, często gminy otwierają schroniska po to, żeby strzec ludzi przed bezdomnymi zwierzętami, a nie po to, żeby tym zwierzętom pomagać - uważa Czesław Wypych, dyrektor Biura Ochrony Zwierząt działającego przy fundacji.

Pomysł poparła Fundacja Batorego. Wypych zaczął zbierać dane nadsyłane przez inspektorów weterynarii z całej Polski. Pytani byli o to, ile psów trafiło do schronisk na ich terenie w ubiegłym roku, ilu z nich udało się znaleźć nowe domy, a ile zostało utraconych (uśpionych, zagryzionych przez inne zwierzęta, padłych).

Dane z niektórych schronisk są przerażające. Są takie, w których ginie 30, a nawet 40 proc. psów.

- Te dane można już przeczytać w internecie. Może kogoś ruszy sumienie? - zastanawia się Wypych.

Bardzo dobrze w raporcie wypadło bielskie schronisko przy ul. Kazimierza Wielkiego. W ubiegłym roku trafiło tam 375 psów, z czego 323 znalazły nowe domy. Utracono 49 psów. Większość z nich uśpiono, bo były nieuleczalnie chore.(...)

Dane ze schronisk dostępne są na stronie www.biuro.psianiol.org.pl/. Schronisko w Mysłowicach utraciło aż 38 proc. psów, w Katowicach - 38 proc. Oprócz Bielska dobrze wypadły m.in.: Cieszyn (10 proc.), Racibórz (7), Rybnik (8). Niektóre schroniska odmówiły podania danych.